Opłatek w „Nukleoniku”

„Siano obrusem nakryte na stole -
Białe opłatki -
Ojca błogosławione ręce -
Serdeczne rozrzewnienie Matki -
niepowrotne wzruszenia dziecięce
w rodzinnym kole ...”

„Cóż masz, Niebo, nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście swoje,
wszedł między lud ukochany,
dzieląc z nim trudy i znoje.....”

   Wigilia rozpoczyna Święta Bożego Narodzenia  - święta rodzinne, pełne pięknych tradycji i podniosłego nastroju, obchodzone od IV w. naszej ery.

W „Nukleonie” te święta to też tradycja. Dzięki ubranym , rozświetlonym choinkom, udekorowanym gablotom, serdecznym życzeniom panuje uroczysty i podniosły nastrój. Wszędzie widoczne są zwyczaje i tradycje bożonarodzeniowe różnych wyznań, narodowości i kręgów kulturowych.

   Dnia 21 grudnia - tradycyjnie w „Nukleonie” - uczniowie, nauczyciele i pracownicy administracji dzielili się opłatkiem.

Rozpoczęło się od krótkiej akademii bożonarodzeniowej, którą przygotowali uczniowie klasy Id przy wsparciu Ia oraz Va, a pod czułym okiem p. Zofii Grzegrzółki - nauczyciela języka polskiego.
Sala gimnastyczna wypełniła się po brzegi. Pani dyr. R. Rosa powitała zebranych i oddała głos twórcom akademii. Najmłodsi - kl. Id - przybliżyli tematykę Świąt Bożego Narodzenia, opowiedzieli o tradycjach oraz obyczajach.

   Ważną sprawą stało się dzielenie się opłatkiem uczniów i nauczycieli oraz wspólne kolędowanie. Na szczególną uwagę zasługuje nasza kochana p. dyr. R. Rosa, która to śpiewała pierwszym głosem i potrafiła wszystkich - nie tylko nauczycieli - uczniów zachęcić do nucenia „Lulajże Jezuniu...”

   Spotkanie to miało wymiar nie tylko symboliczny, gdyż mając na uwadze tak trudną sytuację w kraju i na świecie oraz w polskich rodzinach, stało się nie tylko zbliżeniem grona pedagogicznego i uczniów, ale przede wszystkim uświadomiło młodzieży, że nauczyciele w „Nukleoniku” uczą przez doświadczenie i są pełni zrozumienia i miłości do swych wychowanków.

   Uczniowie chętnie skorzystali z tej możliwości - szczególnie klasy pierwsze, dla których to na pewno nowość - by złożyć swym wychowawcom i nauczycielom życzenia z serca płynące.

Bo cóż może być piękniejszego, jak wspólne dzielenie radości i trudów?

To nie koniec.

Około godziny 12.oo w świetlicy szkolnej odbyło się, jak co roku, zorganizowane wspólnymi siłami spotkanie opłatkowe pracowników szkoły.
Swoją obecnością zaszczycili nas:
p. H. Majewska-Smółka - dyr. Oświaty Powiatowej,
ksiądz proboszcz Tomasz Pławny ASC
p. Robert Duczek - przewodniczący Rady Szkoły oraz
p. M. Majkowska  i p. E. Szkoda - byli przedstawiciele Rady Szkoły, którzy tak zżyli się z nami, że nie sposób, aby bez nich odbyło się to spotkanie. Jakie to miłe, że nawet nie działając czynnie w Radzie Szkoły, zawsze można na nich liczyć.

  Spotkanie rozpoczął p. dyr. H. Matosek - powitał zgromadzonych oraz gości i złożył życzenia bożonarodzeniowe i noworoczne.
Następnie p. dyr. Oświaty Powiatowej - p. H. Majewska-Smółka - w imieniu Rady Powiatu i własnym złożyła życzenia całej Radzie Pedagogicznej i pracownikom administracji.
Do życzeń dołączyła się Rada Szkoły oraz przedstawiciele byłej rady.
Proboszcz po złożeniu życzeń , odczytał fragment Ewangelii - dotyczący Narodzenia Pańskiego - a następnie wszyscy dzielili się opłatkiem, życząc sobie wszystkiego co najlepsze, szczególnie spokojnych, radosnych, bezpiecznych świąt w gronie rodzinnym oraz tradycyjnie szczęśliwego Nowego Roku.

  Przyszła kolej na symboliczną wieczerzę. Na stole była i rybka po grecku, i bigos, i pierogi, i barszcz, i śledzik, i ciasto.
Wszystkiego dopełniła piękna świąteczna dekoracja, za którą odpowiedzialni byli uczniowie z klasy Ie oraz If. Na głównej ścianie pojawiła się pięknie namalowana szopka, na firankach gwiazdy i choinki, na stole stroiki.
Z ramienia nauczycieli czuwały p. W. Tomaszewska, B. Bieńkowska, A. Wołek, B. Zapadka.

   Nie brakło też wspólnego kolędowania. Śpiewali wszyscy, znane i te mniej znane kolędy. Tu prym wiódł nasz ks. Rafał oraz chórzysta p. dyr. Z. Wolski-Rzewuski i oczywiście nasza p. dyr. R. Rosa.

   Atmosfera rodzinna w „Nukleonie” znów dała o sobie znać, czemu nie należy się dziwić, a tylko brać przykład, bo cóż może być piękniejszego niż wspólne kolędowanie?


Tekst: Jarosław Wowak